Komedia romantyczna, ale jednak wydawała mi się trochę inna, ciekawsza i chociaż od początku ma się świadomość tego, jak się takie historie kończą :), to jednak film nie był płytki i głupi jak to w przypadku innych z tego gatunku. Dobra rola Jennifer Love Hewwit, szkocki akcent, jeden z moich ulubionych aktorów -...

Moim zdanie film jest bardzo dory. Miłosna opowieść w sam raz do obejrzenia ze swoją drugą połową ;)) Film wciągający i intrygujący. Oczywiście Jennifer Love Hewitt zagrała rewelayjnie. Nie wiem czy film byłby w w sumie tak dobry gdyby nie ona. Szczerze polecam

Wie ktoś skąd moge ściagnąć sciezke dzwiekową? albo jaki tytuł ma piosenka ktora leciala gdy Alice i Archie pierwszy raz sie calowali?

Fajna rulka Jennifer (choć z deczka infantylna). Filmik taki sobie, cóż widać nie gustuje w romantcznych komedyjkach (czy tam męskich dramatach). Kilka scenek dało rady i nic po zatym... na szczęście dużo było Jennifer więc się nie nudziłem :)

Film obejrzałem pewnej nocy,gdy nie mogąc zasnąć trafiłem na to cudo o jakieś 1 czy 2 w nocy na TVP 1 i zacząłem oglądać z myślą, że łatwiej będzie mi zasnąć przy jakimś nudnym filmidle.

Niestety,ani nie zasnąłem ani film nie jest tylko nudny. Jest wręcz przerażająco słaby. Najważniejsza rzecz w komediach...

Zgadzam się z przedmówcami, którzy porównali film do wątpliwej jakości filmików a'la TVN.
Ogólnie rzecz biorąc nie było tu nic czego przeciętna produkcja by nie miała. Takie tam kolejne laf
story, trochę smutno, trochę niby śmiesznie ale całość zupełnie nie wyróżnia się w swoim gatunku.
Końcówka idiotyczna i...

Słabe, słabe i jeszcze raz słabe. Nie polecam, można zrobić w tym czasie mnóstwo innych rzeczy,
które będą lepsze od oglądania tego filmu. Miał być śmieszny, jest żenujący. Dno i kilometr mułu
komedii romantycznych, które przecież już z założenia nie są wybitnym gatunkiem. Film
nieinteresujący, głupawy,...

nie moge pojac dlaczego dorosli ludzie, odpowiedzialni, inteligentni, zdolni prawdopodobnie podwjmuja sie nakrecenia takiego gowna? ja rozumiem, nalezy cenic kazda prace, ale jaki szanujacy sie dorosly czlowiek podpisze sie pod takim filmem? jezeli filmem mozna to w ogole nazwac... szcZerze nie polecam!

btw J. Love...

Nie jestem tępicielem komedii romantycznych ale ta jest bliska dan. Po pierwsze gra głównej bohaterki jest kompletnie denna, po drugie dźwięki jakie z siebie wydaje .... chyba najarani dźwiękowcy robili ścieżkę i troche przerysowali , a tak poza tym brak logiki i składu ( no ale to przecież film o M więc można pominąć)...

nie spodziewałam sie ambitnego kina ale ten film jest żenujący. Hewitt bardzo probuje byc autentyczna w roli slodkiej angielskiej kobietki ale jej to zupelnie nie wychodzi a jest wrecz denerwujace. ten film opiera sie na powielaniu wzorcow ktore uzyte zostaly juz tysiace razy wiec po kilkunastu minutach poprostu nudzi....