Ja zaczynam go coraz bardziej lubić, w "Dumie i uprzedzeniu" mi się nie podobał, bo nie pasował do tej roli, ale w Possession czy Wives and Daughters był świetny.
Tak, w "Possession" był super, szkoda tylko, że taka mała rólka. Ale w ogóle film mi się podobał, szczególnie ten wątek z Northamem i Ehle.
A "Wives and Daughters" to super mini serial, w ogóle lubię produkcje BBC.
Ostatnio Hollander świetnie zagrał w "Land of the Blind", a jeszcze kilka lat wcześniej w "Samowolnym sercu"(super filmik). Aaa, i w "Rozpustniku" też fajnie Tom zagrał(swoją drogą to Jack Davenport również:-). No i bardzo podobała mi się jego gra w "Enigmie" i "Cambridge Spies."
A w "Dumie i uprzedzeniu" go lubiłam, był bardzo zabawny, ale rzeczywiście do roli nie pasował.
Pozdrawiam
Zdacydowanie w Dumie pasowal do roli, zagral koncertowo, budzil obrzydzenie a przy tym dodal tej roli komizmu. Natomiast w pelni sie zgadzam ze super zagral w Wives and daughters, szpiedzy z Cambridge, rewelacyjnie w Bedrooms and hallways no i maybe baby tez swietnie zagral Szkota. Jak dla mnie, wiem, ze jak Tom Hollander gra w danym filmie to warto go obejrzec - chocby dla niego :)
taak, z akcentem to się zgodzę ^^ a ja wyjątkowo na to zawsze zwracam uwagę. Toma polubiłam po jego roli w "Dumie i uprzedzeniu" choc ogólnie ta nowsza wersja mi się średnio podobała. Ale on był rewelacyjny- nawet jeśli jego postac nie budzi zbytniej sympatii, to trudno nie docenić jego gry aktorskiej ;)
i tak się składa, że widziałam z nim inne filmy, niż te które wymieniłyście, ale w wolnej chwili chętnie po nie sięgnę.
pozdrawiam:)
Zgadzam się. Urodą nie grzeszy, jak dla mnie w każdym razie, ale gra naprawdę świetnie i jest bardzo wszechstronny. I faktycznie szkoda, iż mimo doskonale zagranych ról w kilku bardzo znanych produkcjach, nie jest zbyt rozpoznawalny.
jakt to nie grzeszy , wedlug mnie ma bardzo ciekawy wygląd, nie ociekajacy niczym nachalnym , czy facet musi miec wyglad johnego deppa by był przystojny. Nie. przyjżyjcie sie dokładnie, jego spojrzenie jest takie ze przeszywa na wskroś.
Zgadzam się. Uroczy, niski wzrost, niesamowite spojrzenie, fantastyczna mimika, przyjemna barwa głosu i na wskroś brytyjski akcent tworzą razem bardzo sympatyczną całość. A jeśli dodać do tego jego uśmiech...:)